Czyli – jak to wszystko się zaczęło?
Ja wychowałam się na warszawskim osiedlu w samym sercu stolicy, mój M., zanim się poznaliśmy – zmieniał adresy zamieszkania minimum 10 razy.
Po 5 latach małżeństwa, kilku wynajmowanych lepszych i gorszych domach – zamarzył nam się ON a właściwie ONA – nasza idealna stodoła. Prawdziwy dom, nasz dom.
Nasza stodoła jest dokładną (z dwiema zmianami) realizacją projektu Idealny 1 pracowni Domy z Wizją – dwie przeróbki to rezygnacja z garażu (pomieszczenie 9 – zamieniliśmy go na pokój rozrywkowy, z ping-pongiem, bilardem i projektorem) oraz nieznaczne powiększenie dolnej łazienki, kosztem garderoby i kotłowni. Zrezygnowaliśmy też z pieca gazowego, do ogrzewania wykorzystamy pompę ciepła.
Na górze nie dokonywaliśmy żadnych zmian w układzie pomieszczeń, zamieniliśmy ścianę która miała być z karton-gipsu (ścianę sypialni nad pustką nad salonem) na ścianę murowaną z silki, ze względu na lepsze tłumienie akustyczne.
Budowę rozpoczęliśmy w 24. marca 2022 – gdy akurat ceny stali i innych materiałów wstrzeliły w kosmos.